Udawanie
Udawanie jest powszechne i wszechobecne. Podzielę je na dwie kategorie - in plus i in minus
Jestem za udawaniem poprawiającym nasz stosunek do życia, świata, innych ludzi, np. udawanie, że życie jest piękniejsze niż jest a ludzie lepsi niż w istocie są. To sprzyja rozwojowi
osobistemu, czyni nas kreatorami własnego życia.
Jest też drugi rodzaj udawania - ten in minus, który nazwałabym udawactwem. Często wynika ono z chęci uzyskania wyższej pozycji w społeczeństwie, osiągnięcia jakichś korzyści lub podleczenia własnych kompleksów. Takie udawactwo może być niebezpieczne.
Jeśli więc udawać musimy, udawajmy mądrze.