TRUDNO
pamięci Taty
Dużo mówię przy Tobie. Zauważyłeś, prawda? No! Otrząśnij się! Trud życia przychodzi z chwilą narodzin, ale równocześnie dostaje człowiek narzędzie do przetrwania, czyli siłę do zmagania się z codziennością, do pokonywania rozmaitych przeciwności. Taka mądrość siedzi we mnie i będę ci ją powtarzać. Przy każdej okazji, do znudzenia...
Pomyśl o pierwszych krokach dziecka. Samodzielne chwiejne tup-tup, z zaciśniętą w piąstce mandarynką, czy jakąś zabawką. Udało się zrobić parę kroczków i bęc! Troszkę strachu, może łzy, ale radość z sukcesu większa od bólu upadku.
Po jakimś czasie, już jako kilkulatek, pamiętasz? - to powinieneś pamiętać… Z przechyloną głową i wysuniętym językiem zapisywałeś magiczne esy-floresy, pierwsze litery, które tworzyły wyrazy, te z kolei układały się w zdania.
Z biegiem lat zapisywałeś swoje myśli, refleksje, obserwacje.
Potrafiłeś czytać.
Dzięki temu poznawałeś ludzi, zwierzęta, rośliny, miasta, obyczaje… Poznawałeś świat!
Zdobywałeś kolejne umiejętności, może nawet odkryłeś w sobie coś szczególnego? Jakiś talent? Na początku pewnie było trudno, ale potem… ho, ho, potem to co było trudne, stało się normalne, zwyczajne, codzienne.
Trudności są przypisane życiu, przecież wiesz.
Patrzysz na mnie i wiem co chcesz powiedzieć: skala trudności jest różna. Uśmiechasz się i potakujesz głową, bo o tym myślałeś, prawda? Uwierz mi: twoja skala jest bardzo rozciągnięta, ty masz możliwości! U ciebie, kiedy zrozumiałeś że nie możesz się poddawać, nie możesz rezygnować, że trzeba próbować na różne sposoby, nie zrażać się niepowodzeniami, że „trudno” jest dla słabeuszy nie dla ciebie, kiedy zrozumiałeś że potrafisz, bo bardzo chcesz – to słowo „trudno” przestało istnieć.
Czasem mruczysz pod nosem „nie będzie łatwo” ale jakoś dajesz radę. I tak ma zostać. Nie przejmuj się rozbitą filiżanką, okruchami czy poplamionym obrusem. Wcale mi to nie przeszkadza. Ktoś produkuje środki piorące żeby je kupować i stosować.
Że litery niewyraźne? Ja potrafię odczytać.
Że nie będzie łatwo? Damy radę!
Oby tylko się nie poddawać, nie rezygnować.
Oby zapomnieć o słowie TRUDNO.
Ewa Zdziejowska
październik 2021