Niezwykły wieczór, niezwykły człowiek, niezwykły reżyser, niezwykły film...
W środę 24 września o godzinie 19.00 w Kinie Pod Baranami odbył się pokaz premierowy filmy „Sceny z Wajdy" w reżyserii Marty Węgiel, dziennikarki, reportażystki, twórczyni filmów dokumentalnych o ludziach polskiej kultury (m.in. o Sławomirze Mrożku, Izabeli Celińskiej, Janie Nowickim). Tym razem Marta Węgiel przeprowadziła wywiad-rzekę ze swoim mistrzem - Andrzejem Wajdą.
W pokazie wzięli udział twórcy filmu – reżyserka Maria Węgiel, kompozytor muzyki - Zygmunt Konieczny. Niestety, w ostatniej chwili, ze względy na stan zdrowia, pan Andrzej Wajda odwołał przyjazd.
Prowadząca spotkanie, redaktor Maria Malatyńska, odczytała ciepły list, który reżyser przesłał do krakowskiej publiczności.
Z niezwykłym wzruszeniem oglądałam dokument „Sceny z Wajdy". Andrzej Wajda barwny sposób opowiadał o swoim życiu, drodze zawodowej, sukcesach i porażkach.
- wiele, wiele lat temu – wspominał reżyser - z grupą przyjaciół pojechałem latem do Sopotu. Było cudne lato, świeciło słońce, leżeliśmy na plaży. Dowiedzieliśmy się, że w Łodzi są egzaminy do filmówki i wtedy powiedziałem: jeśli będzie pogody - zostaję na plaży, jeśli nie będzie pogody - jadę do Łodzi. Kiedy rano otworzyłem oczy lało jak z cebra. Kupiłem bilet i pojechałem zdawać egzamin. Ujechałem jakieś 100 km. gdy znowu wyjrzało słońce. Ale ja już nie miałem powrotu. I tak zostałem reżyserem.
To tylko jedno z wielu opowiadań tego niezwykłego człowieka. Po prostu zobaczcie ten film.