Moda na post-soviet, czyli słowiański "przykuc" i dresowe ubrania, zbiegła się z powrotem hype'u na powojenną architekturę modernistyczną, a zwłaszcza tę charakterystyczną dla państw byłego Bloku wschodniego.
Mowa o szarych blokach, inspirowanych brutalizmem.
Architektoniczny Instagram oszalał na punkcie szorstkich, czarno-białych zdjęć.