Listy

List jest gatunkiem literackim, bardzo specyficznym, bo kierowanym do konkretnej osoby. Jest wciąż sposobem przekazywania wiadomości, ale jego początki sięgają starożytnego Egiptu, Chin, państwa Sumerów, Grecji, Imperium Rzymskiego i tak do dziś. Sprawdza się w korespondencji prywatnej, ale jest także formą służącą dyplomacji, nauce, sztuce czy religii.
List ma moc zdolną zmieniać bieg historii świata albo być najsubtelniejszą grą dwojga serc. Może być dialogiem uczonych i artystów, daje świadectwo ich odkryć, myśli, refleksji i działań.

Dziś zmienił formę; stał się e-mailem - wiadomością szybko docierającą do adresata z najodleglejszych zakątków ziemi. Wielkie to dokonanie techniczne. Tęsknię jednak do kopert otwieranych specjalnym nożykiem, w specjalnej-świętej chwili, kiedy czuje się bliskość drugiej osoby, niemal jej oddech i z uwagą i wzruszeniem dotyka się napisanych słow nie tylko wzrokiem. Przywołuje się wtedy obrazy i zapachy.

I jeszcze krótki list do Pana Andrzeja Wajdy
Wielokrotnie się z Panem spierałam w mojej wyobraźni - o wybór tematów i narodowy charakter ich traktowania. Teraz wiem, że czuł Pan wielką odpowiedzialność za Polaków. Za mnie też. Miał Pan dar samowiedzy poetyckiej, czy reżyserskiej. Dziękuję. Będę za Panem tęsknić.