Kolor samotności
Barwa jest dla mnie dynamiką, emocją. Samotność barwy nie ma. Jest stanem zawieszenia, przeźroczystą taflą szkła, którą chcesz rozbić, ale to nie jest możliwe, bo tafla się ugina. Jesteś tu a reszta świata tam, za szybą. Czy jest możliwe spotkać się z drugim człowiekiem w tym samym momencie emocjonalnym, intelektualnym, fizycznym i duchowym? Jeśli tak to niech pozdrowione będą chwile. Jeśli nie, to zawsze mogę spotkać wszystkie inne cuda świata z człowiekiem w tle. Dostałam jeszcze dar. To moja pasja. Pozwala oswoić rzeczywistość i uspakaja lęk przed samotnością.
Około 14 mld lat temu, po wielkim wybuchu zaczęły powstawać kolejne pierwiastki z tablicy Mendelejewa. Z tych pierwiastków składa się wszechświat. Z tych samych pierwiastków składam się i ja. Jestem odzwierciedleniem wszechświata. Świat odzwierciedla mnie. Dziękuję za to. To mnie pociesza. Jestem pyłem gwiezdnym; przyszłam stamtąd i tam kiedyś powrócę. Nie jestem bardziej samotna niż gwiazdy.
Bliskości brak - doskwiera? , ale to już inny temat.