Recenzje filmowe

rezenzje6Tajemnica Filomeny

Ostatnio widziałam dużo dobrych polskich filmów,ale gorzkich,wręcz tragicznych i wielokrotnie recenzowanych.Dlatego chcę odnieść się do niedawno oglądanej kooprodukcji anglo-amerykańskiej "Tajemnice Filomeny"
Dwie główne postaci to przeciwstawne osobowości, mentalności, temperamenty. Prosta,religijna,o prymitywnych gustach literackich Irlandka i inteligentny,błyskotliwy dziennikarz-ateista.On podejmuje dziennikarskie śledztwo chcąc


odnaleźć oddane do adopcji dziecko kobiety.Fabuła pokazuje pełne zakłamania i hipokryzji praktyki sióstr zakonnych,u których po popełnieniu grzech nieczystości przebywała matka dziecka i które oddały dziecko do adopcji.Konwencja detektywistyczna pokazuje tragiczne oparte na faktach zdarzenia.Mimo to nie widać uczuciowej egzaltacji.Przeciwnie,film wzrusza,a czasem nawet bawi.To zaskakujące zestawienie krańcowo różnej treści i formy,niespotykane i niebanalne.
Dziennikarz ateista na poczynania zakonnic reaguje wściekłością,chęcią zemsty.Filomena-osoba religijna zdolna jest do wybaczenia siostrom,odpowiedzialnym za jej tragedię.Zderzenie postaw światopoglądowych to ważny,angażujący problem.Nie byłoby takiego emocjonalnego i intelektualnego pobudzenia gdyby nie znakomita gra szekspirowskiej angielskiej aktorki Judi Dench i świetnego aktora komediowego Steve Cogana.
Prawdziwa historia,genialny film.Książka już w sprzedaży.może jeszcze bardziej wyraziście pokaże przedstawiony przez film problem.

Joomla Template - by Joomlage.com