Przy ognisku
Przy ognisku, przy ognisku
Tak siedzimy sobie blisko
Ogień płonie, podryguje
Marek coś tam nam serwuje
Lecz wspomnienia biorą górę
I z przeszłości wyskakuje
Mała Bella harcereczka
I dostojną Sagowiczkę bierze z buta;
Mąci, dręczy, atakuje:
"Czy pamiętasz, moja droga,
Ten las, gwiazdy, tego boga?
Już ci, pamięć nie szwankuje
I wspomnienie bierze górę
Bo ognisko, moi mili, zawsze będzie w jednej chwili
Izabellę atakować
Małą Bellą z mokrą głową,
Tę wrażliwą zastępową,
Która sercem zbyt gorącym
Nakreśliła bieg historii.
Smutnej, gorzkiej, moi mili,
Któż to wiedział w tamtej chwili?
Izabella Bociańska