Trudno

Teraz jest chore, bardzo chore. Zmęczone, stłamszone, półżywe ze strachu. Zrezygnowane. Szamocze się w niemocy, ale nie porzuca marzeń.
Jest zbyt buńczuczne żeby się poddać. Ufa sobie.
Jeszcze chwila i....zaczyna się budzić. Piękne sny dają nadzieję.
Wychyla z nory skołataną głowę. Odzyskuje wiarę.
Zaczyna oddychać. Najpierw nieśmiało, potem pełną piersią.
Patrzy w słońce.
Zaczyna żyć. 
Od nowa.

Izabella Bociańska

Joomla Template - by Joomlage.com