Kazimiera Witkowska
Karnawał
W garderobie na półkach z obuwiem karnawałowe szpilki stały na najwyższej. Każda para była dziełem sztuki. Czerwone lakierowane błyszczały, brokatowe mieniły się kolorami. Był też model w drobne cekiny i oryginalny mozaikowy niebiesko-różowy. Lśniący srebrem i złotem brokat łączył się niekiedy z kolorem. Zachwycały też szpilki z wielobarwnej skóry ze spiralnym lub groszkowym wzorem. W jednym z modeli dodano błyszczący detal: kwiat ułożony z perełek na przodzie buta. Wszystkie te cudeńka miały przykuwać wzrok balowiczów i wyróżniać osobę w nich tańczącą. Dlatego szpilki cierpliwie czekały na rozpoczęcie karnawału, aby wreszcie odegrać tą wspaniałą i znaczącą rolę.
Trochę im tylko przeszkadzało, że karnawał trwa tak krótko i jest tylko raz w roku ! A po karnawale znowu będą się nudzić w garderobie i nie wszystkie wrócą na półkę.