Niepokój

Chcesz być szczęśliwy; zostań ogrodnikiem - to stare, chińskie przysłowie.
Ogród, moja oaza spokoju w środku hałaśliwego, nieprzyjaznego miasta. Blisko natury czuje się moc trwania. To świątynia dumania, relaksu i zachwytu nad pięknem, które współtworzę. Tyle barw, kształtów, ładu i fantazji cieszy, uspokaja.
Ciekawe, czy Marcie udała się prezentacja? Jak sobie poradzi w nowej pracy? Czy znajdzie księcia z bajki?
Ale - dlaczego jeszcze nie wróciła? Może coś złego ją spotkało? Tyle wypadków, rozbojów, tragedii!
Tętno przyspiesza, myśli gwałtownie biegną, napięcie, rozdrażnienie, chaotyczne ruchy - choć nic się nie stało.
To wewnętrzny niepokój, który pojawia się nagle, bez realnego powodu, inny niż strach przed konkretnym, bezpośrednim zagrożeniem.
Jeśli przerodzi się w silny, chroniczny lęk, którego nie da się racjonalnie i świadomie wytłumaczyć rodzi się nerwica. Tak zwany "lęk podstawowy" przekształca się w rozmaite fobie, wytrąca ze stanu fizycznej i psychicznej równowagi, zakłóca funkcjonowanie. Wtedy niezbędna jest fachowa pomoc i specjalistyczna terapia.

Niepokój jest czymś naturalnym w nowej sytuacji, gdy obawiamy się czy umiemy jej sprostać. Jeśli wiąże się to ze sprawą ważną życiową i ryzykiem pojawia się lęk przed niepowodzeniem i utratą poczucia własnej wartości.
Socjologowie uważają, że niepokój jest obecnie" oficjalnym "nastrojem i najbardziej rozpowszechnionym zjawiskiem psychologicznym. Już Karen Horney napisała książkę "Neurotyczna osobowość naszych czasów", bo neurotyczny niepokój atakuje nas stale, obezwładnia, zmienia zachowanie. Dlaczego właśnie teraz?
Tempo i złożoność zmian, których nie rozumiemy i nie umiemy się do nich przygotować, to wszystko czym brutalnie atakują nas media: kataklizmy, tragedie, okrucieństwo codziennie zatruwają naszą świadomość, rodzą lęk i poczucie bezradności. Ogrom często sprzecznych ze sobą informacji, ocen, także wniosków z badań naukowych nie pomaga w wyjaśnieniu nieznanego. Nie znajdujemy odpowiedzi na najistotniejsze pytania, brakuje uznanych autorytetów i stałych punktów odniesienia.
Ale nie można się poddawać, trzeba bronić się przed zdradliwym, skradającym się po cichu niepokojem jak zaczyna nam przeszkadzać w życiu. Są jakieś metody - choćby szczera rozmowa w przyjaznej atmosferze i bezpiecznej sytuacji. Bardzo skuteczna jest aktywność fizyczna, absorbująca uwagę i myślenie, włączająca znane reguły i precyzję. Może to być na przykład urządzanie ogrodu, pielęgnacja roślin i co jeszcze? Tu pole dla burzy mózgów.

Bożena Bertman

Joomla Template - by Joomlage.com