😷 Zapiski z czasów zarazy

Przywrócić sens

Muszę wrócić do kraju powiedziała przed laty Polka zamieszkała w Szwajcarii. Tutaj wszystko mam i nie jestem szczęśliwa.
Rodzima zaszłość historyczna ? A może zasmakowanie sensu działania ?
Nowa rzeczywistość zatraciła sedno rzeczy i zjawisk. Mamy przesyt mnogości. Jest powierzchownie, nachalnie, zbyt łatwo. Byle jak. Bezrefleksyjnie. Kupujemy szybko, zużywamy szybko i sięgamy po nowe, które coraz mniej cieszy.
Zmieńmy to. Może nadszedł czas przełomu. Długiego przebywania w domu, z ograniczoną ilością rozrywek i atrakcji. Z własnymi myślami.

Zacznijmy celebrować. Cieszmy się zdobytymi skarbami, jak przed laty. Twórzmy cenne księgozbiory dla przyszłych pokoleń. Niech znamienite tytuły ozdabiają nasze wnętrza. Ratujmy je z wyprzedażowych koszy, po 5 zł. Przecież to profanacja idei. Kreujmy nowe wartości. Przywróćmy wspomnienia. Klimat dawnych, małych sklepików. Usiądźmy wieczorem pod lampą i zanurzmy się w, z trudem zdobytą, cenną książkę. Przenieśmy się w jej atmosferę.
Niech kwiaty na tarasie będą pelargoniami, nasturcjami, stokrotkami. Niech góry, jeziora i morze będą tym, co tworzyło sens dzieciństwa.
Pójdźmy do starego multipleksu, usiądźmy wygodnie w fotelu i obejrzyjmy film, który pozostanie z nami na zawsze. Wsłuchajmy się w ulubioną muzykę, odrzucając chaos świata. Zatańczmy.
Zachwyćmy się własnym ciałem. Teraz pięknym inaczej. Podrapmy za uchem ukochanego czworonoga.
Posłuchajmy swojego coraz bogatszego wnętrza. Pobądźmy ze starymi zdjęciami. Przygarnijmy do serca przeszłość, bo przecież człowiek bez historii jest kaleki.
Obrońmy swoje "ja" i przenigdy nie dajmy odebrać sobie marzeń.
Cdn.
Izabella Bociańska