NAJWAŻNIEJSZE PYTANIE

Najważniejsze pytanie, i zarazem najtrudniejsze, bo najczęściej zadawane samemu sobie, to:
"JAK ŻYĆ?"

Od czasu kiedy zaczynamy samodzielnie podejmować decyzje, planować jakieś zadania, dokonywać wyborów - zastanawiamy się "jak żyć?". Zdarza się to pytanie kierować do osób bliskich, zaprzyjaźnionych, doświadczonych życiowo bardziej niż my sami, czy profesjonalistów (psycholog, socjolog, prawnik, lekarz, ksiądz...), jednak zawsze odpowiedz na "jak żyć?" musimy sobie dać sami.

JAK ŻYĆ :

- żeby rodzice byli ze mnie zadowoleni?

- żeby kumple mnie nie wyśmiali ze jestem maminsynek?

- z takim wielkim tyłkiem i krzywymi nogami?

- żeby mama z tat​ą​ się ​nie kłócili i nie krzyczeli?​ ​
- za tak marne pieniądze?

- bez własnego mieszkania, na zmianę kątem u rodziców albo u teściów?

- w poczuciu winy i w kłamstwie?

- po utracie pracy?

- kiedy nałóg (alkohol, narkotyki, hazard) jest silniejszy ode mnie?

- z nieuleczalna choroba (swoją, kogoś bliskiego)?

- z poczuciem ciągłego zagrożenia utraty dorobku życia?

- w strachu przed ujawnieniem spraw z przeszłości?

- po utracie najbliższych?

- widząc toksyczny związek córki/syna?

- żeby nie być ciężarem dla innych/dzieci?

JAK ŻYĆ, ŻEBY PRZEŻYĆ ?

Tak, żeby nie krzywdzić siebie i innych, żeby po naszym odejściu mówiono:
"coraz mniej takich ludzi, wzorców godnych naśladowania.
Świat byłby lepszy, gdyby brać z nich przykład".

Ewa Zdziejowska


Joomla Template - by Joomlage.com