Ania Marek poleca:
Zimna wojna
Reżyseria : Paweł Pawlikowski
Producent: Brytyjski Instytut Filmowy. Film 4 Productions
Scenariusz: Paweł Pawlikowski, Janusz Głowacki

Czasami dosięga cię magia kina. Wierzysz w to, co na ekranie. Jesteś poruszona, tym bardziej, jeżeli oglądasz wspaniałą historię miłosną. Chciałabym napisać, że tylko ona się liczy - tak pełni życia i autentyczni są jej bohaterowie. Od początku do końca.

Ale tak nie jest. Tło nie jest tylko sztafażem. Przywołuje czas przeszły, precyzyjnie utkaną ze wspomnień rzeczywistość. Powojenną biedę, czule zachowane w pamięci reżysera miejsca: płaskie, puste pola, budy, jesienne błotniste drogi, a nawet wiejskich grajków i ich przyśpiewki. Każdy kadr i każdy dialog stwarza ją na nowo. Ten czas jest czasem zimnej wojny i zagrożeniem nową wojną. Nieprzekraczalnych granic i podziału Europy. Narodów uwięzionych, społeczeństw urabianych przez politruków. Panoszącej się wszędzie ideologii. Kultury wykorzystywanej do nachalnego promowania władzy, ludowości zakłamanej, wygładzonej i w to wprzęgniętej. Występy Mazowsza, czy Śląska to nasze narodowe Casino de Paris.

To jest świat Zuli, wiejskiej dziewczyny, która szybko uczy się zasad nowego ładu i tego jak osiągnąć to, co chce. Ale tak naprawdę pozostaje sobą, a jedyne czego chce, to swojego mężczyzny i miłości.

I miłość jest klamrą spinającą ten film.

Anna Marek