Nałogi

Łatwo przyznać się do nieszkodliwych wad i ułomności nawet publicznie. Są budulcem naszej niepowtarzalności. Kochamy je u siebie, tolerujemy u innych. Przywiązujemy się do nich, nie chcemy się z nimi rozstawać. Na nich budujemy swoje pasje i zainteresowania . Wady to my, one sprawiają iż jesteśmy tym co wyróżnia nas z ogółu. Nawet gdy nie ułatwiają nam życia w codziennych kontaktach z bliskimi nie weryfikujemy ich, bo może już nie bylibyśmy "sobą" ze swoją niepowtarzalnością.
Trudno natomiast mówić o nałogach nie akceptowanych społecznie z powodu szkód jakie przynoszą osobom uzależnionym, ich rodzinom, bliskim oraz społeczeństwu. Do takich nałogów powszechnie potępianych należy alkoholizm. Pijących facetów spotykanych na ulicach kwitowało się przez lata słowem „pijak" i przechodziło dalej nie wnikając w przyczyny nałogu. W powszechnym odczuciu alkoholizmu nie był chorobą, uzależniali się tylko nieliczni. Picie akceptowano, prawie wszyscy mężczyźni pili. Abstynencja natomiast budziła podejrzenia, kojarzono ją z kapowaniem.

W rodzinach dotkniętych alkoholizmem wprawdzie ukrywano dramaty i patologie, agresję, ubóstwo i wstyd ale nie traktowano tego jako problemu społecznego. Monopol alkoholowy był podporą budżetu państwa. Uważano iż można zerwać z nałogiem jeżeli się tylko chce. W pokoleniu moich babek, matek i mojego nie spotykało się kobiet pijących. Zapracowane nie brały alkoholu do ust, spieszyły z pracy do domu , na nich spoczywał dom, dzieci , praca zawodowa. Utrzymywały mężów alkoholików i wspierały rodzinę. W świadomości społecznej nie uchodziło by kobiety piły. Obecnie na kanwie powszechnej demokratyzacji nałóg się zdemokratyzował. Ofiarami jego padają młode kobiety, potrafią latami inteligentnie ukrywać nałóg przed sobą, rodziną i otoczeniem. Wychodzi po latach gdy pękną bariery wstydu przed ujawnieniem nałogu.
Teraz już nie ma wątpliwości, iż jest to choroba na którą podatni są mężczyźni, kobiety, bogaci, biedni, wykształceni, niewykształceni. W rękach nałogu wszyscy stają się ofiarami, biernymi kukłami, nie zdolnymi kierować swoją wolą. Alkohol wyłącza wszelkie skrupuły, troskę o bliskich. Kolejna bariera płci chroniąca kobiety przed alkoholizmem pękła. Każdy pretekst do picia jest dobry. Nawet świadomość przeżytej gehenny w rodzinie dotkniętej alkoholizmem, choroby własnych dzieci i rodziców, uczucia męża , pozytywne doświadczenia w własnej rodzinie nie są w stanie obronić je przed wpadnięciem w nałóg lub wyrwaniem z nałogu. Nałóg u kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem , gotowym do odpalenia w najmniej odpowiednim momencie. Skąd bierze się nałóg alkoholizmu, geny, środowisko? Jak z nim walczyć ? Z punktu widzenia społecznego alkoholizm kobiet jest znacznie groźniejszy niż męski, gdyż to na nich przede wszystkim spoczywa obowiązek wychowania dzieci.

Brzmią mocno sprzed lat słowa człowieka manipulowanego nałogiem, usiłującego wyjść z choroby „dałbym sobie uciąć rękę nogę, sprzedałbym swoją rodzinę by móc się napić". To mówił mężczyzna, który przyrzekał, że nigdy nie weźmie kieliszka do ust, mówił o przywiązaniu, by po kilku minutach raczyć się alkoholem, który był najważniejszy w jego życiu. Był lekarstwem na bóle egzystencji, z którą nie miał siły mierzyć się po trzeźwemu. Czy w ustach kobiet stojących na straży ogniska domowego, wychowujących dzieci, te same słowa nie zabrzmią groźniej gdy wpadną w sidła alkoholizmu.
Spotkałam jednego człowieka który po latach, po ciężkiej chorobie wyszedł z alkoholizmu. Sam nie pije ale jego dom jest przystanią dla pijących, odrzuconych, samotnych facetów, na utrzymaniu starych matek których nikt nie rozumie. Rozmawia z nimi, daje im papierosy, sam wypala kilka paczek dziennie, przenocuje, nakarmi. Jakie są motywy jego pomocy, współczucia, zrozumienia dla alkoholików którzy u większości budzą odrazę. Ilu jest takich których stać na pomoc dla innych.

DEKALOG  WAD
Wady, nałogi  -  u mnie takich brak.
U innych owszem:
1
a/ pierwsza tak dużo gada, o najskrytszych tajemnicach wszystkim rozpowiada
b/ ja tylko radami dyskretnie się dzielę choć mam ich niewiele
2.
a/ druga, top modelka wystrojona, sklepy penetruje, stosy ciuchów wykupuje
b/ ja na wyprzedaży posezonowej hurtowo się obkupiłam i na lata dom zagraciłam
3.
a/ trzecia po komputerze nocami smerfuje, loguje się ,czyta, odpisuje
b/ ja swojego komputera od lat jeszcze nie wybrałam
4.
a/ czwarta, młodość , urodę stale podtrzymuje, zalicza masaże, botoksy, plastyczne operacje
b/ ja w łazience żarówki powykręcałam, by nie widzieć czy się postarzałam
5.
a/ piąta na dietach figurę katuje , na ich punkcie bzikuje , gluteny i kazeinę na wrogów obrała , mleko, mąkę z domu powyrzucała
b/ja w słodyczach rozsmakowana , nie mam woli bym się na nową religię nawracała
6.
a/ szósta pani domu nawiedzona, sprząta, gotuje, piecze, ogród całymi dniami w pocie pielęgnuje
b/ ja w artystycznym nieładzie całkiem rozrzucona
7.
a/ siódma pływa, biega, uprawia przeróżne dyscypliny sportowe
b/ja nie chcąc skrzywdzić żadnej dyscypliny, omijam je z daleko i to z własnej winy
8.
a/ ósma chorobami żyje, goni po specjalistach, rentgenach, tomografach dolegliwości nowe wyszukuje ,
b/ ja wiecznie zdrowa od czasu do czasu chodzę po znachorach
9.
a/ dziewiąta nagle intelektualistka, do gazet pisuje, pamiętniki tworzy, wrażenia spisuje, po teatrach goni, muzea fotografuje, książki nawet kolekcjonuje
b/ ja w Sadze z trudem kartkę raz na miesiąc zapisuję
10.
a/ dziesiąta czterech mężów miała, kochanków, pożegnań , rozstań, upadków i wzlotów
b/ tej niczym nie przebiję, choćbym sto lat miała, bo wiem ile się w życiu swoim nacierpiała.

 

Joomla Template - by Joomlage.com