Kolacja dla głupca 

 " Kolacja dla głópca" to tytuł spektaklu teatralnego, z akcją upchniętą gdzieś w Paryżu, w wyższych sferach, w środowisku cynicznym, zblazowanym i znudzonym. A tytułowy głupiec to kozioł ofiarny, zapraszany na wtorkową kolację dla uciechy wzmiankowanych. Można sobie drwić, dworować i robić przysłowiowe jaja, bez świadomości dworowanego  o jego roli.
Wyższość okazywana drugiemu poprawia samopoczucie...
To dopiero zabawa!! Kto przyprowadzi najbardziej nieudacznego nieudacznika!!!
Ale na nieudaczności bliźniego można się łatwo poślizgnąć, bo przecież pewność jest nadzwyczaj niepewna...


I taki nieudacznik, wiadomo, lekceważony, jak każdy z gorszego sortu, co jest oczywistą oczywistością, cytując klasyka, wywija jakąś piętrową akrobację /zresztą nieświadomie/, zamiast przywiązać się do przynależnemu mu statusu gorszego sortu. I okazuje się, że role się zmieniają wskutek zaszłych okoliczności...
I tu akurat wtorkowa kolacja dla głupca przybiera nieoczekiwany obrót....
Cynika odpuszcza cynizm, wdziera się jakoweś człowieczeństwo ni stąd ni zowąd...Zaskakująco!!!
Bo przecież..............

Barbara Waksmańska

Joomla Template - by Joomlage.com