Poleca: Bożena Bertman
Nawet nie wiesz jak Cię kocham
reż.Paweł Łoziński
Tak zatytułowany dokument reżyser pokazał na zakończenie czerwcowego festiwalu filmowego w Krakowie. Wcześniej realizował kilka filmów dokumentalnych pokazując często dramatycznie trudne relacje interpersonalne n.p. "Siostry" czy "Ojciec i syn".
W tym ostatnim przedstawił dysfunkcyjne stosunki pomiędzy sobą i swym ojcem Marcelem Łozińskim, wybitnym dokumentalistą. Była to szczera, brutalna rozmowa ojca z synem, która miała nieść nadzieję na pozbycie się wzajemnych animozji. Ale nie udało się, nie doszło do pojednania, niechęć i niedomówienia pozostały. Zostało bagienko
nieprzyjaznych emocji. Dlatego do realizacji omawianego tu dokumentu, w którym reżyser chciał pokazać konflikt matki z córką zaprosił prof. Bogdana de Barbaro,krakowskiego psychiatrę-terapeutę. I to zadecydowało o niezwykłości tego filmu.Są 3 osoby dramatu: Hania, dwudziestoparoletnia córka, jej matka Ewa i psychoterapeuta, prowadzący z nimi pełną napięcia rozmowę. To on przez połączenie empatii z inteligentną, czujną uwagą powoduje, że w obu kobietach dokonuje się wewnętrzny proces zmian i rozwiązują się kolejne mentalne i uczuciowe zapętlenia. Relacje kobiet pełne są bólu i cierpienia, ale profesjonalny terapeuta nie dopuszcza do tego, by na wzajem się raniły.
Rejestrując sesję terapeutyczną reżyser postarał się, aby widz mógł zobaczyć zmianę nastawienia, jakie pod wpływem terapii dokonuje się i w matce i w córce, w ich wnętrzach i we wzajemnych odniesieniach. Wkroczył na teren którego ludzie są ciekawi, a często boją się głębokiego kontaktu z psychologiem, bo na temat psychoterapii istnieje parę sprzecznych ze sobą stereotypów. W tym filmie twórca pokazał mądrego terapeutę, doświadczonego przewodnika, który nie pozwala pacjentom zanurzać się w złych emocjach. Ma on pełną kontrolę nad przebiegiem wewnętrznych zmian u osób którym chce i umie pomóc. I wszystko posuwa się w dobrą stronę. Warsztat terapeuty jest w filmie rzetelnie pokazany. O powodzeniu terapii decyduje godna podziwu intelektualna przenikliwość lekarza-terapeuty i to, ze umie on wzbudzić absolutne zaufanie pacjentek. Wszystko prowadzi do wydobycia się z błędnego koła nieporozumień i niezrozumień, tak częstych w relacjach z najbliższymi.
Film wywołał po pokazie ożywioną dyskusję. Często określano go jako nowatorski i wybitny.