Ania Marek poleca
Służąca
Reżyser: Park Chan-Wook
Film inspirowany powieścią Sarah Waters "Złodziejka"
Film jak kosztowna bombonierka, wytworna i smakowita. Otwarta, oszałamia zapachem i kolorami. Nie jest to historia pełna powagi, ale - niech mi ktoś powie, że miłość, seks i pieniądze nie są tym, wokół czego kręci się świat - to mu nie uwierzę.
Nie przesadzajmy też z zawiłością intrygi, bo i takie słyszałam opinie; i z jego pornograficznym charakterem... Opowieść jest przewrotna; snuta z przymrużeniem oka. Lekka jak bańka mydlana.
Została nakręcona przez Koreańczyka zafascynowanego kulturą zachodu i Japonii. Nikt inny z takim smakiem nie fotografuje ogrodów, wnętrz i przedmiotów, jak Azjaci, a mieszanka kultur dodaje światu na ekranie uroku i pikanterii. Jeżeli do tego bohaterkami są dwie piękne dziewczyny, mądre i zuchwałe, których młodziutkie ciała zachwycają, to myślę, że nie ma lepszej rozrywki na jesienne wieczory.
Zresztą opowieść jest jak bajka, zło zostaje pokonane, miłość zwycięża i nie główcie się jak do tego doszło, syćcie oczy.