Izabella Bociańska poleca:
niemiłoscNiemiłość

   Film "Niemiłość" jest kolejnym wybitnym filmem Andrieja Zwiagincewa, najlepszego bodaj współczesnego reżysera rosyjskiego. Zdobył już wiele nagród i nominację do Oskara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Stanowi studium złych emocji, nienawiści, rozpaczy i cierpienia nieznośnego do wytrzymania. Całości obrazu dopełniają wspaniałe zdjęcia Michała Krichmana (nagroda Carlo di Palmy dla najlepszego operatora), również wiejące grozą. Zimne, mokre, jakby cała nadzieja rozpuszczała się w lodowatym, topniejącym śniegu. I trudna do wytrzymania zgrzytliwa muzyka (Europejska Nagroda Filmowa 2017 dla najlepszego kompozytora- Jewgienij Galperin i Sasza Galperin).


Film przesiąknięty jest dosłownie złą energią; ma w sobie siłę niszczącą.
Widzimy rozwodzące się małżeństwo - Żenię i Borysa. Są już na etapie sprzedaży wspólnego mieszkania i grają niechcianym synem Aloszą, któremu z nich ma przypaść opieka nad chłopcem.
Dziecko słyszy nienawistną awanturę rodziców i popada w rozpacz małego człowieka, nieumiejącego poradzić sobie emocjonalnie z zaistniałą sytuacją. Jawna i niema rozpacz Aloszy jest najdrastyczniejszym fragmentem filmu.
Matka chłopca jest ofiarą swojej matki. Poniewierana, niekochana, tresowana jak piesek przez okrutną rodzicielkę. Młoda dziewczyna, chcąc wyrwać się z koszmaru domu rodzinnego, utkała sobie trudne do wyobrażenia życie z niekochanym mężczyzną i niechcianym dzieckiem. Nic nie wiemy o ojcu chłopca. Jaki bagaż wyniósł z domu rodzinnego ?
Nie lubię tego człowieka. Jest egoistyczny i zimny jak lód w kontaktach z bliskimi.
Sympatię wzbudzają jedynie nowi partnerzy rozwodzącego się małżeństwa. Czy ich los będzie skazany na porażkę wobec związania się z tak skażonymi emocjonalnie ludźmi ? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak.
Osią filmu jest desperacki akt zniknięcia Aloszy, którego poszukiwania nie przynoszą rezultatu.
Film rodzi refleksję. Jesteśmy najwyższą formą istnienia, więc brońmy się przed zwierzęcym imperatywem okrucieństwa.
Dzieło rodzi jeszcze jedno pytanie o prawo kobiet do aborcji. Czy rodzić mimo uwarunkowań i skazać biedną, niewinną istotę na taki bezmiar udręki ? W imię czego ?
"Niemiłość" jest filmem wybitnym, który jednak ze względu na zawartą w nim treść, wypycham ze świadomości.

Izabella Bociańska

Joomla Template - by Joomlage.com